REKLAMA

SANOK: Tragiczna śmierć 17-latka. „Niewykluczony udział osób trzecich”

SANOK / PODKARPACIE. W niedzielę wieczorem, w dzielnicy Olchowce, we własnym domu znaleziono ciało 17-latka. Jak informuje sanocka prokuratura, na miejscu zdarzenia ujawniono różnego rodzaju farmaceutyki. W poniedziałek wszczęto śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, gdyż lekarz, który stwierdził zgon, nie wykluczył udziału osób trzecich. Ciało młodego mieszkańca Sanoka zostało zabezpieczone do badań. Jutro w miejscowym szpitalu odbędzie się sekcja zwłok.

Do tragicznego odkrycia doszło w niedzielę 20 maja w godzinach wieczornych. Pierwsi na miejscu byli ratownicy pogotowia, którzy zostali wezwani do młodego mężczyzny nie dającego oznak życia. Następnie o zajściu poinformowano policję i prokuraturę.

Lekarz stwierdził zgon po godzinie 20:00. Po identyfikacji okazało się, że denatem jest 17-letni mieszkaniec Sanoka. W toku oględzin znaleziono różnego rodzaju farmaceutyki. Na pytanie o bezpośrednią przyczynę śmierci odpowie sekcja zwłok oraz badania posekcyjne – informuje Izabela Jurkowska-Hanus, prokurator rejonowy PR w Sanoku. – W poniedziałek Prokuratura Rejonowa w Sanoku wszczęła w tej sprawie śledztwo. Jako, że lekarz nie wykluczył udziału w zdarzeniu osób trzecich, będzie ono prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, czyli z art. 155 KK – dodaje prokurator.

Sekcja zwłok zostanie przeprowadzona w środę w szpitalu w Sanoku. Istotne mogą okazać się badania posekcyjne i wydana na ich podstawie opinia biegłego.

Zgodnie z Kodeksem Karnym za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Wkrótce więcej informacji.

technology-2500010_1920
foto: pixabay.com

22-05-2018

Udostępnij ten artykuł znajomym: