REKLAMA

Współlokator zastrzelony we własnym łóżku? Demolka i pobicie właściciela baru

POWIAT LESKI / PODKARPACIE. W niedzielę nad ranem policjanci pełniący służbę patrolową w okolicach Baligrodu mieli sporo pracy, Najpierw zostali zaalarmowani przez gościa jednego z ośrodków wypoczynkowych, że jego współlokator z pokoju został zastrzelony we własnym łóżku. Na miejscu okazało się, że kolega po prostu śpi. Za to inny gość tego samego ośrodka został zabrany do szpitala, gdyż wypadł z okna swojego pokoju.

Policjanci ustalili, że w ośrodku wypoczynkowym w pobliżu Baligrodu odbywała się impreza integracyjna pracowników jednej z krośnieńskich firm.  Po zakończonej imprezie jej uczestnicy rozeszli się do pokoi na spoczynek, jednak nie dla wszystkich przebiegał on spokojnie.  Tuż przed godziną piątą nad ranem na Policję zadzwonił 53-letni mieszkaniec Krosna, błagając o pomoc. Mężczyzna twierdził, że jego współlokator z pokoju został zastrzelony we własnym łóżku. Policjanci jadący na miejsce zastali zgłaszającego czekającego przy drodze w sporej odległości od hotelu. Mężczyzna był przemarznięty. Jak się okazało, w organizmie miał prawie 3 promile alkoholu. Policjanci obudzili rzekomo zastrzelonego kolegę. Nic mu nie było, prócz tego, że obudzony mocno zdenerwował się na swego troskliwego współlokatora.

Na miejscu okazało się, że jednak doszło do nieszczęśliwego wypadku, ale z udziałem innego uczestnika imprezy. 42-letni mieszkaniec Jasła po zakończeniu imprezy wypadł z okna swojego pokoju znajdującego się na poddaszu i doznał poważnego urazu głowy. Do szpitala zabrało go pogotowie  ratunkowe. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego wypadku.


Policjanci wyjaśniają okoliczności awantury, do której doszło w sobotę około godz. 23 w Zawozie. O interwencje Policji poprosił właściciel jednego z barów, zastraszony przez swoich klientów. Pięciu mężczyzn niszczyło wyposażenie lokalu, groziło właścicielowi pobiciem, a wychodząc jeden z  nich, 26-latek, uderzył i kopnął właściciela.

Policjanci zatrzymali awanturników, którymi okazali się mieszkańcy Trzebownisk, mężczyźni w wieku od 21 do 42 lat. Funkcjonariusze ustalili również świadków zdarzenia, co pozwoli ustalić jego dokładny przebieg. W sprawie prowadzone są dalsze czynności.

KPP Lesko
foto: sxc.hu

15-07-2013

Udostępnij ten artykuł znajomym:


Następny artykuł:
»