26 milionów na podkarpacki odcinek Głównego Szlaku Beskidzkiego (ZDJĘCIA)

BIESZCZADY / PODKARPACIE. Cztery nadleśnictwa z terenu RDLP w Krośnie biorą udział w realizacji projektu „Główny Szlak Beskidzki – Centrum Turystyki Aktywnej Polskich Karpat”. W najbliższych latach na „czerwonym szlaku” w lasach powstaną lub zostaną wyremontowane m.in. wiaty przeciwdeszczowe, schrony i tablice informacyjne, wzmocnione zostaną podłoża szlaku na najtrudniejszych odcinkach, zaś w samym Rymanowie–Zdroju na gruntach leśnych przewidywana jest budowa wiaty rekreacyjnej.

W poniedziałek 3 czerwca w Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie została podpisana umowa z partnerami projektu, którymi są cztery nadleśnictwa RDLP w Krośnie: Baligród, Komańcza, Rymanów i Cisna, oraz gmina Bukowsko i Bieszczadzki Park Narodowy. Projekt realizowany jest w ramach programu Fundusze Europejskie dla Podkarpacia 2021-2027, a szacowany koszt całej inwestycji to 26 mln zł.

– Zaplanowane inwestycje wychodzą naprzeciw oczekiwaniom społecznym i mają podnieść standard usług dla turystyki kwalifikowanej i bezpieczeństwo wędrujących – zaznacza Janusz Starzak, dyrektor RDLP w Krośnie. – Nadleśnictwa biorące udział we wspólnym projekcie zaplanowały już na przyszły rok m.in. budowę schronów przeciwdeszczowych, wiat odpoczynkowych, ustawienie tablic informacyjnych i kierunkowych czy dostosowanie podłoża na szlaku dla potrzeb osób z niepełnosprawnościami ruchowymi. Trzeba zaznaczyć, że zdecydowana większość trasy GSB przebiega przez grunty w zarządzie Lasów Państwowych.

W najbliższym czasie wyłoniony zostanie wykonawca, który opracuje dokumentację techniczną i architektoniczną małej infrastruktury, tak, aby na całym Szlaku Beskidzkim była ona spójna i nawiązywała do istniejących już obiektów turystycznych.

W ramach projektu powstanie również portal internetowy, drukowane będą materiały promocyjne i przeprowadzona zostanie kampania reklamowa.

Główny Szlak Beskidzki to jeden z najpiękniejszych górskich szlaków. Przebiega przez Bieszczady, Beskid Żywiecki, Śląski, Niski i Sądecki oraz przez Gorce. Jego długość wynosi prawie 496 km, co sprawia, że jest najdłuższym polskim szlakiem. Warto przypomnieć, że został on zaproponowany w 1924 przez Kazimierza Sosnowskiego, który jest oficjalnym patronem szlaku, i Mieczysława Orłowicza. Po wojnie jego przebieg w części podkarpackiej nieco zmodyfikowano, a wyznaczaniem zajmowali się znani krajoznawcy Władysław Krygowski i Edward Moskała. Sukcesywnie też rozwijano infrastrukturę turystyczną na jego trasie. W 2024 roku można zdobywać Odznakę Stulecia GSB, stąd popularność tej najdłuższej trasy wędrownej w Polsce bardzo wzrosła.