BIESZCZADY: Bus z turystami wylądował w rowie. Są ranni (ZDJĘCIA)

BIESZCZADY / PODKARPACIE. Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj wieczorem, w miejscowości Buk. Kierujący mercedesem sprinterem stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego zjechał z drogi i przewrócił się na dach. Osoby podróżujące busem trafiły do szpitali w Lesku i Sanoku. Dwie z obrażeniami ciała pozostały na dalszym leczeniu.

Po godz. 18, dyżurny z Leska otrzymał zgłoszenie o wypadku, do jakiego doszło w miejscowości Buk. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 70-letni mężczyzna, przewoził mercedesem sprinterem jedenaścioro turystów. Brali oni udział w kuligu noworocznym. Na moście w miejscowości Buk, kierowca stracił panowanie nad pojazdem, przełamał bariery energochłonne i zjechał z drogi wywracając pojazd na dach.

Pasażerowie trafili do szpitali w Lesku i Sanoku. Dwie osoby z obrażeniami ciała zostały hospitalizowane, pozostałe z mniej poważnymi obrażeniami zostały zwolnione. Policjanci wyjaśniają przyczyny tego wypadku.

Do wszystkich kierowców udających się w Bieszczady apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności. Na skutek opadów śniegu i ujemnych temperatur drogi są śliskie i należy dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze.