RZESZÓW / PODKARPACIE. Mieszkańcy Huzel i okolic nie odpuszczają walki o rozsądny – jak mówią, przebieg planowanej do budowy obwodnicy Leska. Dzisiaj, podczas obrad sejmiku województwa podkarpackiego, znów zaznaczą swoją obecność i znów zabiorą głos w tej ważnej dla nich sprawie. Jeszcze przed rozpoczęciem sesji, przedstawiciele komitetu „Razem dla przemyślanej obwodnicy Leska” wypowiedzieli się przed naszymi kamerami.
Przypomnijmy wydarzenia z ubiegłego czwartku (23.03.2023).
Spore emocje i zagorzałe dyskusje wywołało spotkanie samorządowców i parlamentarzystów z mieszkańcami dotyczące planowanej budowy południowej obwodnicy Leska. Wszystko w ramach wyjazdowego posiedzenia Komisji Gospodarki i Infrastruktury Sejmiku Województwa Podkarpackiego.
Uczestnicy wspólnie odwiedzili najważniejsze lokalizacje na planowanej trasie nowej drogi. O poszczególnych elementach infrastruktury rozmawiano na każdym przystanku. Przypomnijmy, że zgodnie z projektem obwodnica Leska ma mieć długość niespełna 4 km, a jej koszt oszacowano na 182 mln złotych. 100 mln złotych ma pochodzić z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Według pierwszych doniesień, budowa miała się zakończyć w 2026 roku.
grafika poglądowa
W czwartek, w Starostwie Powiatowym w Lesku odbywały się rozmowy pomiędzy mieszkańcami a decydentami w sprawie budowy południowej obwodnicy Leska.
Wszystko za sprawą wyjazdowego posiedzenia Komisji Gospodarki i Infrastruktury Sejmiku Województwa Podkarpackiego. Radni, ale również samorządowcy oraz posłowie z regionu, a co najważniejsze mieszkańcy Leska, Huzel i okolic, wspólnie odwiedzili najważniejsze lokalizacje na planowanej trasie nowej drogi. Później rozmowy przeniosły się do sali narad w leskim starostwie.
Przypomnijmy, że w ramach prac nad planem budowy południowej obwodnicy Leska, przedstawiono trzy wariantu przebiegu drogi. Zdaniem mieszkańców, realizacja inwestycji nastawiona jest na dobro turystów, ale pomija interes rodzin, które od lat mieszkają przy planowanej trasie. Zdaniem protestujących, lepszym rozwiązaniem byłaby budowa obwodnicy od strony północnej. W efekcie dużego oporu społecznego, podczas czwartkowej debaty niejednokrotnie wspomniano o tym, że jeśli nie dojdzie do porozumienia, inwestycja być może nie zostanie zrealizowana w ogóle! Warto zaznaczyć, że na to zadanie, zabezpieczono 100 mln złotych środków centralnych.