PODKARPACIE. Dramatyczna sytuacja na Podkarpaciu po przejściu burz i ulew w piątek. Woda sieje spustoszenie, niszcząc drogi, powalając drzewa, zatapiając ogródki, place i parki. Topi wozy strażackie.
Po wczorajszych gwałtownych opadach deszczu na terenie województwa podkarpackiego w Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie zorganizowano briefing prasowy z udziałem wojewody Ewy Leniart oraz podkarpackiego komendanta wojewódzkiego PSP nadbryg. Andrzej Babca.
Infromowano między innymi, że najtrudniejsza sytuacja była w powiatach: rzeszowskim, łańcuckim, przemyskim i przeworskim, gdzie strażacy przeprowadzali wiele interwencji.
Przekazano ostrzeżenie dla Rzeszowa i powiatów: rzeszowskiego, łańcuckiego, przeworskiego, leżajskiego i niżańskiego o możliwości wystąpienia nagłych wezbrań na rzekach i potokach mogących powodować podtopienia i zalania.
Mieszkańców Rzeszowa poinformowano ponadto, że w związku z możliwością gwałtownego wezbrania Strugu należy zabezpieczyć w miarę możliwości mienie i przygotować się do ewentualnej ewakuacji!
Wojewoda Ewa Leniart zwróciła się do ministra obrony narodowej z wnioskiem o skierowanie do działań wojska, które będzie mogło pomóc w prowadzeniu działań związanych z usuwaniem skutków nawałnicy.
Wkrótce zdjęcia.
Hyżne, Dylągówka, podtopione domy. 26.06.2020
Youtube.com / Movie Frame
Drohobyczka (powiat przemyski) – skutki ulewy
Youtube.com / Dariusz Szybiak
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w powiecie przeworskim w województwie podkarpackim. Samochód straży pożarnej, która prowadziła ewakuację mieszkańców, został porwany przez silny nurt rzeki. Na miejscu natychmiast interweniowały nasze zespoły.
– Osoby zostały ewakuowane z pojazdu przez Zintegrowaną Służbę Ratowniczą oraz Wodne Pogotowie Ratunkowe a następnie trafiły pod opiekę naszych ratowników – relacjonują ratownicy Zintegrowanej Służby Ratowniczej (Facebook).