Pijany wylazł na samochód, który wylądował w rowie
LESKO / PODKARPACIE. Policjanci wyjaśniają okoliczności kolizji drogowej, do której doszło dzisiaj w nocy na ul. Stawowej w Lesku. Policjanci patrolujący teren miasta zastali tam leżącego w rowie volkswagena golfa, na którym siedział jego właściciel. Mężczyzna miał w organizmie 2 promile alkoholu. Obecnie trzeźwieje w policyjnym areszcie.
Dzisiaj o godz. 3 w nocy policjanci patrolujący teren Leska na ulicy Stawowej zastali niecodzienny widok. W przydrożnym rowie leżał volkswagen golf, a na nim siedział 31-letni mieszkaniec Sanoka, właściciel samochodu. Jak się okazało, mężczyzna był pijany – w jego organizmie było 2 promile alkoholu. Mężczyzna twierdził, że nie spowodował kolizję, nie potrafił jednak wskazać osoby, która zamiast niego kierowała pojazdem. Policjanci ustalili, że już dwukrotnie jego prawo jazdy było zatrzymywane właśnie za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Obecnie mężczyzna trzeźwieje w policyjnym areszcie. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
źródło: KPP Lesko
05-08-2013
Udostępnij ten artykuł znajomym: