POWIAT BRZOZOWSKI / PODKARPACIE. Kolejną wstrząsającą historię z naszego terenu relacjonuje Społeczne Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Sanoku. Tym razem chodzi o nowo narodzone pieski w jednej z miejscowości powiatu brzozowskiego. – Właściciel przyznał bez ogródek, że piesków było pięć, natomiast trzy zostały utopione – mówi nam Aneta Zaleska, prezes STONZ Sanok. Dwa, które ocalały, szukają nowego domu. Podobnie jak ich mama.
Pod skrzydła Społecznego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Sanoku trafiły w ostatnim czasie suczka i dwa psie oseski. Jak czytamy na profilu STONZ Sanok, maluszki to dwa samce.
W rozmowie z naszym dziennikarzem, prezes STONZ w Sanoku Aneta Zaleska przekazała wstrząsającą informację o rodzeństwie piesków.
– Ich trzy siostry zostały utopione bez mrugnięcia okiem – przekazuje Aneta Zaleska relacjonując rozmowę z właścicielem czworonogów, przeprowadzoną podczas przejmowania zwierząt.
– Dzisiaj maluchy mają trochę ponad dwa tygodnie. Za jakiś czas będziemy szukać dla nich odpowiedzialnych, dobrych domów. Mama i dzieciaki są bezpieczne i znajdują się obecnie w domu tymczasowym. Dziękujemy pani Irenko. Jest pani aniołem – mówi szefowa towarzystwa.
Już jutro opublikujemy aktualne zdjęcia psiej rodziny. Cała trójka szuka nowego stałego schronienia.
– Kolejny raz apeluję. Sterylizujmy, kastrujmy. Dzięki temu później nie mnożą się mioty, które są właśnie w taki sposób gładzone, czyli w sposób, który praktykowano w czasach średniowiecznych… – zaznacza Aneta Zaleska, prezes STONZ.
KONTAKT w sprawie adopcji: 793160873 lub 504021386
źródło: Red., STONZ Sanok