TRAGEDIA W CISNEJ: Dlaczego padły strzały? Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia

CISNA, BIESZCZADY / PODKARPACIE. Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 48-latka z Cisnej. Na ciele mężczyzny znaleziono rany postrzałowe. W sprawie przesłuchano także 14-letniego syna ofiary.

Wczoraj około godziny 18, dyżurnego policji w Lesku powiadomiono o śmierci 48-letniego mężczyzny. Jego ciało znalazła żona w ich domu w Cisnej.

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że w tym czasie w budynku przebywał jego 14-letni syn. Chłopiec został już przesłuchany przez sędziego rodzinnego, który nie znalazł przesłanek do stosowania wobec niego środka izolacyjnego – informuje zespół prasowy Komendy Wojewódziej Policji.

Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci i prokurator. Przeprowadzono oględziny, zabezpieczono ślady i dowody, także broń, z której mogły paść strzały. Dzięki nim możliwe będzie ustalenie okoliczności zdarzenia. Ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych, które wykażą co spowodowało śmierć mężczyzny.

Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Sąd Rejonowy w Lesku.

Nieoficjalnie wiadomo, że ofiarą jest były funkcjonariusz Straży Granicznej.

ZOBACZ TAKŻE:

Z OSTATNIEJ CHWILI: Zabójstwo w Cisnej. 48-latka znaleziono martwego we własnym domu

źródło: KWP