REKLAMA

Turystyczna fantazja kosztowała ich 200 zł

BIESZCZADY / PODKARPACIE. Czworo turystów, którzy wbrew przepisom przekroczyli polsko – ukraińską granicę, zostało ukaranych mandatami. Okazało się, że to niemieccy studenci, zwiedzali Bieszczady i chcieli zrobić sobie zdjęcia na Ukrainie.

W piątek funkcjonariusze z bieszczadzkiej placówki w Czarnej Górnej zaobserwowali trzy kobiety i mężczyznę zmierzających bezpośrednio w kierunku granicy państwowej. Osoby te pomimo widocznych tablic ostrzegawczych mówiących o zakazie przekraczania granicy państwowej, zignorowali je i poszli dalej na Ukrainę. Po upływie krótkiego czasu, ponownie wrócili na polską stronę.

Natychmiast zostali poddani kontroli przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Okazało się, że to grupa przyjaciół, niemieckich studentów, którzy przyjechali w Bieszczady. Jak wyjaśnili, powodem przekroczenia granicy było zrobienie sobie zdjęć przy ukraińskim słupku granicznym. Jak powiedzieli, całe zdarzenie potraktowali jako przygodę turystyczną z morałem w tle.

Cudzoziemcy za popełnione wykroczenia zostali ukarani mandatami karnymi w kwocie po 200 zł każdy.

W bieżącym roku (2021) to pierwsze zdarzenie związane z „turystycznym przekroczeniem granicy państwa”.

Zdjęcie poglądowe. Archiwum BiOSG

BiOSG

28-04-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym: