SOLINA / PODKARPACIE. Spółka Polskie Koleje Linowe po uzyskaniu wszystkich zgód administracyjnych przeprowadzi analizę ekonomiczną, która oceni zasadność realizacji kolejki linowej nad koroną zapory w Solinie. Na odpowiedź, czy kolejka linowa będzie budowana przyjdzie nam więc jeszcze trochę poczekać.
Dorota Mękarska
W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że samorząd gminy Solina jest trakcie zmiany Miejskiego Planu Zagospodarowania Przestrzennego pod kątem budowy kolejki linowej nad koroną zapory w Solinie. Materiał wzbudził duży oddźwięk, ale były to zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.
W samej gminie Solina informacje o przymiarkach do budowy kolejki linowej budzi raczej entuzjastyczne reakcje, ale nie brakuje też niedowiarków, że jest to niemożliwe, bo chodzi o obiekt strategiczny.
Ustawa o zarządzaniu kryzysowym zalicza elektrownie wodne i zapory do obiektów infrastruktury krytycznej, która jest objęta narodowym programem ochrony. Z tego względu w gminie Solina mocno powątpiewano w możliwość budowy kolejki nad koroną zapory.
Jak więc zaopatruje się na to właściciel obiektu?
Jak informuje Michał Kucaj, kierownik Biura Komunikacji Korporacyjnej w Polskiej Grupie Energetycznej Energia Odnawialna S.A. w Warszawie, koncepcja budowy kolejki linowej w Solinie jest znana PGE EO.
– Zarząd PGE EO odbył kilka spotkań z przedstawicielami inwestora – spółką Polskie Koleje Linowe oraz z przedstawicielami gminy Solina – informuje nasz rozmówca.
Inwestor musi spełnić wszystkie wymogi bezpieczeństwa, jakie obowiązują przy tak szczególnych obiektach. Wymaga to uzyskania szeregu pozwoleń. Taką informację inwestor otrzymał z PGE Energia Odnawialna.
Spółka oczekuje ponadto, że inwestor zapewni odpowiednie warunki bezpieczeństwa już przy samej ewentualnej eksploatacji uruchomionej kolejki. Między innymi chodzi o możliwość odpowiedniej ewakuacji ludzi przy zatrzymaniu jej pracy, wyeliminowanie prawdopodobieństwa jakiegokolwiek otwierania drzwi lub okien w kabinie kolejki, zapewnienie dodatkowego zabezpieczenia przebiegu trasy nad liniami wysokiego napięcia itp.
Właściciel dopuszcza więc możliwość puszczenia kolejki nad zaporą, ale stawia inwestorowi konkretne wymagania dotyczące bezpieczeństwa.
Tym inwestorem mają być Polskie Koleje Linowe. Zapytaliśmy więc w tej spółce o projekt budowy kolejki linowej w Solinie.
– Polskie Koleje Linowe na bieżąco analizują możliwości inwestycyjne w poszczególnych ośrodkach PKL i poza nimi. Projekt budowy linowej kolei widokowej na terenie gminy Solina jest jednym z wielu, które rozważamy. Znajduje się on na etapie wstępnych rozmów – tak brzmi stanowisko zarządu spółki, które otrzymaliśmy. – Podobnie jak samorząd Soliny, widzimy w tym projekcie szansę na rozwój regionu; na poprawę jakości życia mieszkańców oraz atrakcyjniejszą ofertę dla turystów.
Spółka zaznacza jednak, że w tej chwili jest zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach projektu.
– Samorząd prowadzi obecnie wstępne działania. Dopiero po uzyskaniu niezbędnych zgód administracyjnych będziemy mogli przeprowadzić analizę ekonomiczną, która pozwoli nam ocenić zasadność realizacji tej inwestycji. Pragniemy podkreślić, że doceniamy zaangażowanie lokalnych władz i ich otwartość na współpracę z PKL. To ogromna wartość, która ma dla Zarządu Spółki szczególne znaczenie.