LESKO / PODKARPACIE. Rada Powiatu Leskiego wyraziła zgodę na sprzedaż w drodze przetargu byłego Zespołu Szkół Drzewnych. Jeśli zamierzenia dojdą do skutku, rozwiązany zostanie jeden z problemów powiatowych. Szkoła w 2011 roku przestała istnieć. Od tego czasu sukcesywnie popada w coraz większą ruinę.
Do próby sprzedaży szkoły doszło w poprzedniej kadencji. Próby zakończonej niepowodzeniem ze względu na opór społeczny. Mieszkańcy Leska nie protestowali przeciwko samej sprzedaży, ale planom spółki Centrum Edukacyjne Active z Radomska, która zamierzała otworzyć w Lesku Niepubliczny Ośrodek Wychowawczy dla chłopców do 18 roku życia. Awantura zakończyła się związaniem rąk zarządowi powiatu przez radnych, którzy podjęli uchwałę blokującą sprzedaż.
Obecnie radni dali staroście i jego współpracownikom zielone światło. Nieruchomość wyceniono na 994 tys. zł. Składa się na nią 35 arowa działka zabudowana budynkiem byłej szkoły oraz dwie działki o powierzchni około 10 arów.

Mieszkańcom dano możliwość wypowiedzenia się na temat przeznaczenia nieruchomości. Obywatele uznali, że powinna ona służyć celom społecznym. Zbieżne stanowisko zajęli radni, którzy wypracowali sugestie dla ewentualnego oferenta. Radni w budynku po byłej szkole widzieliby dom spokojnej starości, centrum kształcenia dla dorosłych lub izbę historii i tradycji. Zarządowi powiatu taka koncepcja odpowiada. Dom spokojnej starości czy dom pomocy społecznej nie kolidowałby z sąsiedztwem bursy i pobliskiej szkoły ponadgimnazjalnej. Zresztą pojawił się już w Lesku potencjalny oferent, biznesmen z Sanoka, który nosi się właśnie z zamiarem takiej inwestycji.
O wszystkim rozstrzygnie jednak przetarg. Uchwała dała zarządowi możliwość dysponowania nieruchomością. Do przetargu może dojść jeszcze w tym roku.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ośrodek wychowawczy dla chłopców powstaje w Lesku. Będą protesty społeczne?